Pamiętam, jak raz zapomniałam przynieść czegoś z ogródka i poszłam na strzeżony parking przy placu Międzmoście. Rosły tam okazałe chwaściska. Panią parkingową wprawiłam w konsternację, gdy spytałam, czy mogę ich narwać.
Wracając jednak do ceramiki... Rośliny to piękny i wdzięczny motyw zdobniczy. Zobaczcie, jak wykorzystały go uczestniczki warsztatów...
Tu prace w połowie drogi. Schną sobie...
A tu efekt końcowy. Po poszkliwieniu...
praca duetu Iwona&Natalia
podkładki Grażyny
podkładki Iwony&Natalii
podkładki Iwony&Natalii
półmiski Natalii W.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz